| Atak Rosji na Ukrainę

Koniec Nike w Rosji. Ubrań nie będzie już nawet w prywatnych sklepach

Spartak Moskwa już od marca przestał być wspierany przez Nike
Spartak Moskwa już od marca przestał być wspierany przez Nike (Fot. Getty)
Marcin Iwankiewicz

Nike, jeden z największych producentów odzieży sportowej na świecie, nie odnowił umów ze swoimi największymi franczyzami w Rosji – donosi Reuters i "Ukraińska prawda". Nie wspiera ich już od marca, ale teraz oznacza to definitywne wycofanie się giganta z tamtego rynku.

DALSZĄ CZĘŚĆ PRZECZYTASZ POD REKLAMĄ
Policzek dla Putina. Specjalna piłka w finale Ligi Mistrzów

Czytaj też

Piłka na finał Ligi Mistrzów (fot. Twitter)

Policzek dla Putina. Specjalna piłka w finale Ligi Mistrzów

Nike już 3 marca informowało o czasowym zawieszeniu działalności wszystkich należących do koncernu oraz prowadzonych przez niego slepów w Rosji. Powodem była oczywiście agresja na Ukrainę.

Pozostawały jednak sklepy, w których dało się kupić odzież z "łyżwą", a które prowadzili "niezależni partnerzy". Tyle że koncern i tak przestał im przesyłać nowe partie towaru.

"Ponieważ wyczerpały się zapasy, IRG będzie zmuszone do zamknięcia swoich sklepów tej marki" – "Ukraińska prawda" cytuje list wysłany do pracowników przez Tichona Smykowa, szefa IRG. To skrót od Inventive Retail Group, która jest w Rosji operatorem sklepów różnych zagranicznych marek, m.in. także Samsunga, Xiaomi czy LEGO.

"Zaczęliśmy wspólny biznes w 2012 roku, w fantastyczny sposób zbudowaliśmy najlepszy łańcuch sklepów w kraju i 10 lat później skończyliśmy w sytuacji, w której biznes nie może funkcjonować" – to kolejny fragment listu.

Standardowo w przypadku Rosji w liście ani słowem nie wspomniano, dlaczego "biznes nie może funkcjonować". Nie ma słowa o wojnie, Ukrainie czy sankcjach.

IRG jest operatorem 37 sklepów Nike w całej Rosji, od Petersburga po Nowosybirsk. Według "Ukraińskiej Prawdy", która powołuje się na dane zdobyte z Rospatentu, czyli rosyjskiego biura patentowego, jego umowa z Nike upływa 26 maja. Tak samo ma być w przypadku A3 Sport i Yar – innych franczyz.

Amerykański gigant od początku rosyjskiej agresji stanowczo opowiedział się po stronie napadniętej Ukrainy. Oprócz zamknięcia kilkuset swoich sklepów w Rosji, wycofał się także m.in. z bycia sponsorem technicznym Spartaka Moskwa. Jeden z najpopularniejszych rosyjskich klubów zlikwidował drużynę rezerw. Jak sam przyznał, z przyczyn finansowych.

Policzek dla Putina. Specjalna piłka w finale Ligi Mistrzów

Czytaj też

Piłka na finał Ligi Mistrzów (fot. Twitter)

Policzek dla Putina. Specjalna piłka w finale Ligi Mistrzów

Polecane
Najnowsze
Kandydat na trenera Legii. Chciały go inne polskie kluby
Kandydat na trenera Legii. Chciały go inne polskie kluby
| Piłka nożna / PKO BP Ekstraklasa 
Bartosz Grzelak (fot. Getty)
Kibicowska rozróba we Wrocławiu przed finałem Ligi Konferencji [WIDEO]
Kibice Chelsea i Betisu doprowadzili do awantury we Wrocławiu (fot. Getty Images/X.com: CFCplays)
Kibicowska rozróba we Wrocławiu przed finałem Ligi Konferencji [WIDEO]
| Piłka nożna / Liga Konferencji 
Reprezentant bliski zmiany klubu. Do gry włączył się AC Milan!
Marcin Bułka (fot. PAP)
Reprezentant bliski zmiany klubu. Do gry włączył się AC Milan!
fot. Tomasz Markowski
Mateusz Miga
Nie tylko Marciniak. Sędziowie Ekstraklasy wyróżnieni
Wojciech Myć, Szymon Marciniak i Piotr Rzucidło po sezonie 2024/25 mają powody do dużego zadowolenia i optymizmu. (zdjęcia:  Getty Images)
tylko u nas
Nie tylko Marciniak. Sędziowie Ekstraklasy wyróżnieni
Fot. TVP
Rafał Rostkowski
Hurkacz skomentował klęskę. Padły zdecydowane słowa
Hubert Hurkacz (fot. Getty)
Hurkacz skomentował klęskę. Padły zdecydowane słowa
| Tenis / Wielki Szlem 
Dał trofeum finaliście, teraz liczy na kolegów. Jego gole są wspominane do dziś!
Radość Daniego po golu w meczu z Chelsea (fot. Getty).
tylko u nas
Dał trofeum finaliście, teraz liczy na kolegów. Jego gole są wspominane do dziś!
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
To najważniejszy mecz w historii klubu. Dziesięć lat temu byli w... drugiej lidze
Isco i Antony rozgrywają kapitalny sezon (fot. Getty).
polecamy
To najważniejszy mecz w historii klubu. Dziesięć lat temu byli w... drugiej lidze
Jakub Kłyszejko
Jakub Kłyszejko
Do góry